Jak podkreśliła Klara Sonden z Urzędu Zdrowia Publicznego, "zakażona osoba nie jest poważnie chora, ale przebywa pod opieką lekarską". Nie wiadomo, gdzie doszło do transmisji wirusa, trwa w tej sprawie dochodzenie.

Urząd zapowiedział złożenie wniosku do rządu o zakwalifikowanie małpiej ospy jako choroby "niebezpiecznej dla społeczeństwa". Ma to umożliwić wprowadzenie obowiązku zgłaszania zachorowań oraz izolacji.

Małpia ospa jest bardzo rzadką chorobą zakaźną odzwierzęcą, endemiczną na kontynencie afrykańskim, gdzie niektóre gryzonie przenoszą je na małpy, a te na ludzi. Wirus nie rozprzestrzenia się łatwo między ludźmi, a do zakażenia najczęściej dochodzi poprzez bliski kontakt z chorą osobą, jej płynami ustrojowymi, w tym śliną.

Reklama

W czwartek alert sanitarny ogłoszono w Madrycie po potwierdzeniu siedmiu przypadków ospy małpiej u młodych homoseksualnych mężczyzn. Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wiosną tego roku zgłoszono podobne infekcje w Wielkiej Brytanii oraz Portugalii. (PAP)