Rak szyjki macicy to jeden z częstszych nowotworów u kobiet, ale też jeden z najlepiej rokujących – pod warunkiem, że zostanie wykryty odpowiednio wcześnie. Wczesne wykrycie choroby pozwala wyleczyć ją w ponad 90 proc. przypadków. Mimo to wiele Polek rezygnuje z badań profilaktycznych – z braku wiedzy, dostępu lub środków finansowych. Od 26 marca 2025 r. część barier znika: testy HPV HR oraz cytologia na podłożu płynnym (LBC) są już refundowane przez NFZ.

Nowe badania na NFZ - komu przysługują?

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z marca 2025 roku, program profilaktyki raka szyjki macicy został poszerzony o dwa kluczowe badania: test HPV HR oraz cytologię na podłożu płynnym (LBC). Dokument ten został przygotowany we współpracy z ekspertami w dziedzinie ginekologii, ginekologii onkologicznej i patomorfologii. Nowelizacja weszła w życie 26 marca i od tego dnia badania są dostępne w ramach świadczeń gwarantowanych finansowanych przez NFZ.

Test HPV HR umożliwia identyfikację onkogennych typów wirusa brodawczaka ludzkiego (głównie HPV 16 i 18), które odpowiadają za większość przypadków raka szyjki macicy. Cytologia LBC to nowocześniejsza forma klasycznej cytologii – materiał pobierany jest na specjalne podłoże płynne, co zwiększa precyzję analizy i zmniejsza ryzyko błędów. Oba badania mają umożliwić wcześniejsze wykrywanie zmian przednowotworowych i nowotworowych, zanim pojawią się jakiekolwiek objawy.

Przebieg badania i kryteria kwalifikacji

Program obejmuje kobiety w wieku od 25 do 64 lat. Nowy model badań zakłada tzw. triage – jednoczesne pobranie jednej próbki, która pozwala na przeprowadzenie dwóch analiz: testu HPV HR oraz cytologii LBC.

Procedura wygląda następująco:

  • pobierany jest wymaz z szyjki macicy na podłoże płynne;
  • wykonywany jest test molekularny na obecność wirusa HPV HR;
  • jeśli wynik testu jest negatywny – kolejne badanie wykonuje się po 5 latach;
  • jeśli test HPV HR jest pozytywny – z tej samej próbki wykonywana jest cytologia LBC;
  • w przypadku wykrycia zmian cytologicznych – pacjentka kierowana jest na pogłębioną diagnostykę.

Dzięki temu modelowi unika się konieczności powtarzania wizyt i pobrań, co zwiększa komfort i skuteczność diagnostyki. Kobieta otrzymuje kompleksową ocenę ryzyka bez konieczności kolejnych wizyt, a lekarz może szybciej podjąć decyzję o ewentualnym leczeniu lub obserwacji.

Nowe badania na NFZ. Ile kosztują prywatnie? [CENY]

Wprowadzenie refundacji dwóch nowoczesnych badań to także realna oszczędność dla kobiet. Dotąd wiele pacjentek decydowało się na wykonanie tych testów prywatnie, często nie mając świadomości, że mogą być objęte programem NFZ. Dzięki finansowaniu przez NFZ kobiety nie ponoszą żadnych kosztów, a jakość badań jest taka sama jak w sektorze prywatnym.

Przykładowe ceny w prywatnych placówkach:

  • test HPV HR: od 250 do 450 zł,
  • cytologia LBC: od 120 do 250 zł,
  • pakiet HPV + LBC (z jednej próbki): nawet do 600 zł.

To oznacza, że kobieta korzystająca z badań w ramach NFZ może zaoszczędzić od kilkuset do nawet 600 zł przy jednej wizycie, nie tracąc nic na jakości ani precyzji diagnostycznej.

Dlaczego nowe badania są lepsze od tradycyjnych?

Nowe badania oferują nie tylko wygodę, ale przede wszystkim większą skuteczność w wykrywaniu stanów przedrakowych i raka szyjki macicy. Tradycyjna cytologia, choć ważna, charakteryzuje się mniejszą czułością i większym ryzykiem błędów diagnostycznych – około 30% zmian może pozostać niewykrytych.

Test HPV HR:

  • wykrywa bezpośrednio obecność wirusa odpowiedzialnego za rozwój raka,
  • pozwala na ocenę ryzyka zachorowania jeszcze zanim pojawią się zmiany komórkowe,
  • daje bardziej jednoznaczny i obiektywny wynik niż cytologia.

Cytologia LBC:

  • eliminuje zanieczyszczenia (krew, śluz), które mogą zakłócić analizę klasycznej cytologii,
  • materiał jest lepiej utrwalony, co zwiększa trafność diagnozy,
  • pozwala na wykonanie dodatkowych analiz z tej samej próbki w razie potrzeby.

W połączeniu dają bardzo ważne narzędzie profilaktyczne, które może znacząco zmniejszyć zachorowalność i śmiertelność z powodu raka szyjki macicy w Polsce.

Jak zapisać się na badania na NFZ? Procedura

Aby skorzystać z refundowanych badań, nie jest wymagane skierowanie od lekarza rodzinnego ani ginekologa. Wystarczy zgłosić się do placówki, która ma podpisaną umowę z NFZ na realizację programu profilaktyki raka szyjki macicy. Takie placówki znajdują się zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych miejscowościach.

Jak wygląda proces:

  • znajdź placówkę w swojej okolicy – lista dostępna jest na stronie NFZ, w aplikacji mojeIKP lub pod numerem infolinii;
  • zapisz się na badanie telefonicznie, osobiście lub przez internet (jeśli placówka oferuje taką możliwość);
  • udaj się na badanie w wyznaczonym terminie – trwa ono kilka minut i nie wymaga specjalnego przygotowania;
  • badanie możesz wykonać raz na 5 lat, jeśli wynik testu HPV HR jest negatywny;
  • jeśli wynik wskazuje na podwyższone ryzyko, lekarz poinformuje Cię o dalszych krokach diagnostycznych.

Czy są już kolejki na nowe badania? To zależy od regionu – w dużych miastach terminy mogą być krótsze, natomiast w mniejszych miejscowościach czas oczekiwania może się wydłużyć. Jednak Ministerstwo Zdrowia oraz NFZ zapowiadają sukcesywne zwiększanie dostępności punktów pobrań, dodatkowe kampanie informacyjne i wsparcie dla placówek medycznych, by jak najwięcej kobiet mogło skorzystać z programu bez zbędnego czekania.

Nowoczesna profilaktyka na NFZ - co warto wiedzieć?

Wprowadzenie do koszyka świadczeń gwarantowanych testu HPV HR i cytologii LBC to ważny ruch, o który lekarze i środowiska kobiece upominały się od dawna. Refundacja eliminuje barierę finansową, a nowoczesna forma badań zwiększa szanse na wykrycie choroby na wczesnym etapie. To także krok w stronę większej świadomości zdrowotnej kobiet i upowszechnienia prewencji onkologicznej.

Dodatkowo wprowadzenie szczepień przeciw HPV w szkołach, edukacja zdrowotna oraz dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych – jak pembrolizumab czy cemiplimab – to kompleksowe działania w ramach pakietu „Świadoma, bezpieczna ja”. Wszystko po to, by każda kobieta w Polsce mogła czuć się zaopiekowana i mieć dostęp do najnowocześniejszej profilaktyki i leczenia, niezależnie od miejsca zamieszkania czy zasobności portfela.