Brak siły roboczej w budowlance

Brytyjski rząd mierzy się z poważnym problemem braku pracowników budowlanych, który zagraża realizacji planu budowy 1,5 miliona domów do 2029 roku – pisze Reuters. Niedobór ten wynika z kilku czynników: starzejącego się personelu, niewystarczającej liczby absolwentów branżowych szkół, oraz skomplikowanego systemu imigracyjnego po brexicie.

Firmy budowlane sygnalizują trudności w pozyskaniu pracowników, nawet pomimo państwowych inicjatyw szkoleniowych. Rząd szuka równowagi między redukcją imigracji a zapewnieniem wystarczającej siły roboczej dla branży budowlanej, kluczowej dla wzrostu gospodarczego kraju. Deklaruje chęć zwiększenia krajowych zasobów kadrowych, ale jednocześnie nie wyklucza częściowego polegania na pracownikach zagranicznych.

Brexit, COVID-19 i starzenie się robotników

Brexit i COVID-19 pogłębiły problem niedoboru pracowników w sektorze budowlanym – czytamy dalej na stronie Reutersa. Wielu wykwalifikowanych pracowników zbliża się do wieku emerytalnego. Jak przewiduje Construction Products Association, w ciągu najbliższych 10-15 lat sektor ten straci 500 tys. pracowników z powodu przejścia na emeryturę, co stanowi około 25 proc. ogółu zatrudnionych.

Brytyjski system edukacji nie przygotowuje wystarczającej liczby młodych ludzi do pracy w budownictwie. Tylko co czwarty student, który ukończył studia z obszaru budownictwa w pełnym wymiarze, podejmuje pracę po ukończeniu kształcenia.

Niski poziom społecznej różnorodności w branży pogłębia problem braku pracowników. Tylko 6% zatrudnionych pochodzi z mniejszości etnicznych, w porównaniu do 18% ogółu społeczeństwa. Jednocześnie tylko 15% siły roboczej stanowią kobiety.

Skomplikowany system imigracyjny

Zwiększenie imigracji mogłoby pomóc w złagodzeniu niedoboru pracowników, jednak rząd skupia się na aktywowaniu i szkoleniu brytyjskich obywateli, aby zmniejszyć zależność kraju od zagranicznej siły roboczej. Obecny system wspierania przez rząd zagranicznych pracowników jest krytykowany za złożoność i kosztowność.

Długotrwały niedobór pracowników może doprowadzić do opóźnień w realizacji projektów budowlanych, wzrostu kosztów i spadku konkurencyjności brytyjskiego sektora budowlanego. Może to również utrudnić realizację planów rządu dotyczących budowy nowych domów i infrastruktury.