Jeśli sprawa nie zostanie rozstrzygnięta, rząd w Budapeszcie również złoży pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) – zaznaczył polityk.

W poniedziałek węgierski opozycyjny dziennik „Nepszava” poinformował, że uczelnie publiczne na Węgrzech nie będą mogły korzystać z finansowania programu wymiany Erasmus+ oraz programu dotyczącego badań naukowych i innowacji Horyzont Europa. Decyzję w tej sprawie podjęli w połowie grudnia 2022 r. ministrowie finansów państw UE wobec zastrzeżeń co do zarządzania publicznymi uczelniami wyższymi na Węgrzech.

Zgodnie z przyjętym w ostatnich latach prawem, uniwersytety w tym kraju zarządzane są przez fundacje; z kolei w ich radach zasiadają przedstawiciele koalicji Fidesz-KDNP.

Decyzja, która została zakomunikowana węgierskiemu rządowi przez Komisję Europejską, dotyczy wniosków złożonych po 15 grudnia 2022 r. i obejmuje 21 węgierskich uczelni wyższych.

Reklama

Według szefa kancelarii premiera Viktora Orbana, rząd Węgier pozostawał w stałym kontakcie z KE w sprawie wymaganych zmian legislacyjnych, ale nie zgłaszała ona zastrzeżeń w sprawie funkcjonowania uczelni. Rząd nie jest w stanie co prawda odwołać członków rad fundacji, które zarządzają uczelniami, ale może odpowiednio dostosować przepisy prawa – poinformował Gulyas.

Według danych KE, przytaczanych przez portal Telex, w 2020 r. w wymianach zagranicznych w ramach programu Erasmus+ uczestniczyło ponad 22,6 tys. Węgrów, a UE wsparła wymianę kwotą ponad 40 mln euro.

Z Budapesztu Marcin Furdyna