W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że w poniedziałek 18 marca rosyjski prezydent Władimir Putin ogłosił wybudowanie linii kolejowej z Rostowa nad Donem w południowej Rosji przez czasowo okupowanie przez nią terytoria Ukrainy na Krym. Według Putina, nowa linia docelowo prowadzić będzie do Sewastopolu na południu Krymu i zapewni odciążenie Mostu Kerczeńskiego.

Jak dodano, choć Putin twierdzi, że pierwszy ukończony odcinek przywraca dojazd do Berdiańska, istniejące wcześniej połączenia kolejowe wykorzystane do ukończenia tej linii, przechodzą przez terytoria, które mogą zostać izolowane ze względu na uderzenia ukraińskich precyzyjnych systemów dalekiego zasięgu.

Nowa linia kolejowa na południu od Doniecka, pomiędzy osadą Kołoski a Kamianką, ma prawie 60 km długości, a jej budowa zajęła osiem miesięcy. Oceniono, że niemal na pewno jest to jeden z największych projektów infrastrukturalnych, które Rosja podjęła na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy i przywraca on połączenia kolejowe zerwane wskutek walk wokół Doniecka.

"Jest prawdopodobne, że jednym z celów nowej linii będzie wsparcie rosyjskich działań w Mariupolu. W portowym mieście, zniszczonym przez Rosję w 2022 roku, znajdują się zakłady stalowe Azowstal i inne zakłady przemysłu ciężkiego, które choć obecnie są poważnie uszkodzone, Rosja może chcieć naprawić i wykorzystać w przyszłości" - napisano. (PAP)

Reklama