Ukraińskie sukcesy w obwodzie kurskim, które pozwoliły na zajęcie ok. 1 tys. km kw. rosyjskiego terytorium, nie powinny przysłaniać złej sytuacji na froncie donieckim, zwłaszcza w pobliżu Pokrowska, ważnego węzła logistycznego na Donbasie. Do tego Kijów wciąż podlicza straty po zmasowanym ataku rakietowym, największym od początku wojny, który Rosjanie przeprowadzili w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował wczoraj, że w ciągu doby (od ósmej rano w poniedziałek do ósmej rano we wtorek) odnotowano 170 kontaktów bojowych z przeciwnikiem, z których 60 miało miejsce na kierunku pokrowskim, a kolejnych 15 w okolicach nieodległych miast Nju-Jork i Torećk.
CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ >>>