Problemem jest nie tylko zbyt mała ilość pieniędzy, ale także to, że muszą one szybciej płynąć na sprzęt, materiały i wyposażenie osobiste. Jak wynika z raportu, wsparcie dla Ukrainy pogorszyło sytuację Bundeswehry. Dostarczony materiał musi być teraz zastąpiony. Zaopatrzenie w materiały musi zostać przyspieszone. "Jeśli wszystko pozostanie po staremu, to całkowita modernizacja infrastruktury Bundeswehry potrwa około pół wieku" - relacjonuje portal telewizji ZDF.

Szczególnie pod względem kadrowym sytuacja nie wygląda dobrze. Celem jest osiągnięcie 203 tys. żołnierzy do 2031 roku. Na koniec 2022 roku, według raportu, było ich 183 051. Średnia wieku wzrasta i wielu żołnierzy odchodzi z wojska.

Koszary są "w żałosnym stanie w całym kraju", powiedziała pełnomocnik podczas prezentacji raportu. "Jeśli warunki ramowe zostaną poprawione, to Bundeswehra będzie również bardziej atrakcyjna. Jeśli wiesz, że nie masz Wi-Fi w pokoju lub że prysznice są zapleśniałe, to oczywiście wybór Bundeswehry jest atrakcyjny tylko w ograniczonym stopniu".

Problemem armii pozostaje również prawicowy ekstremizm. Jednak liczba zgłoszonych przypadków "nieco zmalała".

Reklama

Z Berlina Berenika Lemańczyk niemcy