Analiza jest jedną z kilku dotyczących rozwijającego się partnerstwa między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, powiedzieli informatorzy Bloomberga.
Według nich taki ruch nie jest nieuchronny i że wsparcie wojskowe na taką skalę prawdopodobnie odbywałoby się partiami i miałoby charakter rotacyjny w czasie, a nie w ramach pojedynczego rozmieszczenia.
Na początku tego miesiąca podobną opinię wyraził ambasador Ukrainy w Korei Południowej. Dmytro Ponomarenko powiedział w wywiadzie dla VOA, że Kijów spodziewa się, że do 15 tys. północnokoreańskich żołnierzy zostanie wysłanych do walki w rosyjskim obwodzie kurskim, a być może także na okupowane obszary wschodniej Ukrainy. W jego ocenie koreańskie wojsko będzie rotowane co kilka miesięcy.
Nie rotacja a mechanizm uzupełniania strat
Bloomberg podał, że osoba bliska rosyjskiemu ministerstwu obrony stwierdziła, że logiczne jest posiadanie mechanizmu uzupełniania strat po stronie północnokoreańskiej. W ocenie tej osoby bez uzupełnień północnokoreański kontyngent szybko zniknie z pola bitwy i straci swoją wartość bojową. Osoba ta, która wypowiadała się pod warunkiem zachowania anonimowości, dodała, że krążąca liczba 100 tys. jest również wskazówką, że Putin planuje walczyć przez długi czas.
Rzecznicy południowokoreańskiego Ministerstwa Obrony i Biura Prezydenta nie odpowiedzieli na prośby Bloomberega o komentarz.
Sojusz Putina z Kimem to zagrożenie dla świtowego pokoju
Decyzja Kima o wysłaniu północnokoreańskich wojsk do Rosji, aby dołączyły do walki z Ukrainą, zaniepokoiła sojuszników Kijowa, którzy ostrzegają, że grozi to zaostrzeniem największego konfliktu w Europie od czasów II wojny światowej. Uważają, że pogłębiająca się współpraca między Putinem a Kimem może również wpłynąć na równowagę bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie narasta rywalizacja między Chinami a USA.
Co Kim już wysłała Putinowi?
Dotychczas Korea Północna wysłała do Ukrainy ponad 10 tys. żołnierzy. Północnokoreański kontyngent walczy u boku armii Putina w rosyjskim obwodzie kurskim, gdzie siły ukraińskie zajęły część terytorium granicznego od czasu niespodziewanej inwazji w sierpniu. W zamian Rosja zapewnia pieniądze i pomaga Korei Północnej zwiększyć jej potencjał.
Korea Południowa liczy, że za wsparcie wojny Putina ustaka transfery najnowocześniejszych technologii z Rosji, w tym technologii związanych z taktyczną bronią jądrową, międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi, satelitami rozpoznawczymi i okrętami podwodnymi z pociskami balistycznymi.
Oprócz mięsa armatniego Korea Północna wysłała również do Rosji miliony sztuk amunicji artyleryjskiej i innej broni. Financial Times poinformował w tym tygodniu, powołując się na ukraiński wywiad, że Pjongjang dostarczył Moskwie również systemy rakietowe i artyleryjskie dalekiego zasięgu.