Według Linde w Szwecji "istnieje zwiększone zagrożenie ze strony obcych mocarstw, przede wszystkim Rosji".

Wcześniej szwedzkie służby specjalne SAPO podawały, że jedna trzecia akredytowanych w Szwecji rosyjskich dyplomatów prowadzi działalność szpiegowską pod przykrywką dyplomacji.

Na pytanie, dlaczego za persona non grata uznanych zostanie jedynie trzech dyplomatów, Linde opowiedziała, że "to zawsze powoduje konsekwencje". Wskazała na potrzebę kontynuowania działalności szwedzkiej ambasady w Moskwie oraz placówki w Sankt Petersburgu.

"Musimy ważyć własne interesy, ale to nie wyklucza, że wydalimy kolejnych" - podkreśliła.

Reklama

Według Linde "oczywistym jest, że Rosja popełnia zbrodnie wojenne w Ukrainie". Zapowiedziała również poparcie kolejnego pakietu sankcji UE wobec Rosji.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)