"To nie jest wojna z USA, to nie jest wojna z NATO. Putin zdecydował się rozpocząć wojnę z Ukrainą i Ukraińcami - mówił Kirby - I niestety nic z tego, co obserwujemy dzisiaj, nie pozwala nam mieć nadziei, że jest gotów położyć kres tej wojnie, zabijaniu pokojowo nastawionych Ukraińców".
Komentując oświadczenia rosyjskich oficjeli, że dostawy broni z Zachodu na Ukrainę tylko przedłużają konflikt, Kirby powiedział, że "ten konflikt przedłuża się tylko z powodu chęci Putina, aby go kontynuować".
"On (Putin – przyp. red.) mógłby dziś zakończyć wojnę, gdyby zgodził się na wycofanie swoich wojsk i dobrowolnie zasiadł z Zełenskim do stołu negocjacyjnego, by omówić zakończenie tego konfliktu. Oczywiście Zełenski powinien sam zdecydować, czy jest gotowy do negocjacji i powinniśmy go szanować jako naczelnego wodza" - powiedział Kirby.
Podkreślił, że oczywiste jest, iż w ostatnich dniach Putin pokazał, że nie jest tym zainteresowany. "Ale Putin mógłby jutro zakończyć tę wojnę, nawet bez negocjacji, gdyby po prostu wycofał swoje wojska z Ukrainy i uznał jej suwerenność" - podsumował rzecznik bezpieczeństwa narodowego Białego Domu. (PAP)