"Służby specjalne Federacji Rosyjskiej prowadzą działalność dywersyjną w postaci operacji informacyjnych, mających na celu destabilizację wewnętrzną Zakarpacia" - oświadczył Mykyta. "Władze Zakarpacia wiedziały o takich planach na długo przez rozpoczęciem kampanii dezinformacyjnej" - dodał.

"Dziękuję przedstawicielom społeczności węgierskiej w regionie za jasne i skoordynowane działania mające na celu zlokalizowanie ataku i przeciwdziałanie destrukcyjnym działaniom Rosji. Sytuacja jest całkowicie pod kontrolą" - oznajmił szef zakarpackiej obwodowej administracji wojskowej.