"Dziś ludzie próbują zrozumieć możliwość mobilizacji w Rosji w kategoriach logiki wojskowej, ekonomicznej i politycznej. Ale musimy zrozumieć, że rosyjska machina państwowa myśli w nieco innych współrzędnych, mianowicie, zgodnie z logiką korupcji" - napisał Podolak.

"Mobilizacja w Rosji to startup, szansa na wyciągnięcie ostatnich oszczędności od biednych. +Zapłać albo giń+. Funkcjonariusze bezpieczeństwa zwolnią poborowych z wojska, a kierownictwo policji już oblicza swój procent. Pająki w słoiku przygotowują się do wzajemnego pożerania się" - dodał.

Według brytyjskiego ministra obrony Bena Wallace'a 9 maja rosyjski prezydent Władimir Putin może ogłosić powszechną mobilizację.