Posiedzenia odbędzie się na szczeblu ambasadorów, a jego celem będzie - jak pokreśliła Oana Lungescu - omówienie ostatnich wydarzeń związanych ze sprawą transportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.

Rosja wycofała się z umowy zbożowej zawartej za pośrednictwem ONZ i Turcji, która umożliwiała transport przez Morze Czarne ukraińskiego zboża i innych produktów żywnościowych i ich eksport m.in. do krajów Afryki, pomimo rosyjskiej blokady ukraińskich portów. Teraz Moskwa zagroziła atakami na statki handlowe w akwenie Morza Czarnego.

"Potępiamy tak ostro, jak tylko jest to możliwe próbę wykorzystania przez Moskwę żywności jako oręża" - oświadczył Jens Stoltenberg po sobotniej rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Podczas tej rozmowy ukraiński przywódca zwrócił się z prośbą o niezwłoczne zwołanie posiedzenia Rady Ukraina-NATO w związku z sytuacją na Morzu Czarnym.

Reklama

Rada NATO-Ukraina została powołana podczas niedawnego szczytu Sojuszu w Wilnie. (PAP)