Za pierwsze sto dni prezydentury 85 procent Demokratów i 44 procent wyborców niezależnych przyznaje Bidenowi notę "A" lub "B", czyli dwie najwyższe. Tak wysoko ocenia gospodarza Białego Domu jedynie 14 proc. Republikanów.

Ogólnie wśród badanych przez Politico i Morning Consult Biden cieszy się zaufaniem na poziomie 60 proc. To o 12 punktów procentowych więcej, niż mógł liczyć po swoich pierwszych stu dniach jego poprzednik, Republikanin Donald Trump.

Demokrata jest wysoko oceniany za działania mające na celu ograniczenie epidemii koronawirusa, za co chwali go 67 procent ankietowanych. Dobre zdanie o polityce prezydenta w tym obszarze ma co czwarty Republikanin.

Większość ankietowanych w sondażu Politico pozytywnie ocenia działania gospodarza Białego Domu dotyczące gospodarki, rynku pracy, ochrony klimatu, nierówności rasowych, służby zdrowia czy edukacji.

Reklama

Najsłabiej przywódca USA wypada w kwestii imigracji. Jedynie 13 procent badanych daje mu to najwyższą ocenę "A", a 19 procent "B".

Tak niskie oceny związane są z bezprecedensowym napływem migrantów, w tym nieletnich, z Ameryki Środkowej na południową granicę USA. Służby graniczne skarżą się na niewystarczające środki i zbyt małą pomoc federalną, a tymczasowe ośrodki dla migrantów są przeciążone. Do sprawy oddelegowana została wiceprezydent Kamala Harris, która powtarza, że do rozwiązania problemu potrzeba cierpliwości.

Biden w środę wieczorem czasu miejscowego (w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego) wygłosi na Kapitolu swoje pierwsze przemówienie do połączonych izb Kongresu Stanów Zjednoczonych - Senatu i Izby Reprezentantów. Oczekuje się, że ogłosi w nim swój warty około biliona dolarów plan wsparcia dla amerykańskich rodzin.(PAP)