„Cała dyskusja (wokół nowego pakietu sankcji) nie jest adekwatna do sytuacji na linii frontu, kiedy Ukraińcy pozostają bez broni, bez amunicji” - powiedział Landsbergis w Brukseli.
Proponowany nowy pakiet, który ma objąć blisko 200 podmiotów prawnych i osób fizycznych, minister ocenia jako, „ważny, ale nie odpowiada on realiom”.
Landsbergis przypomniał, że „jeżeli Ukraina upadnie, my będziemy następni”.
Ministrowie spraw zagranicznych państw UE spotykają się w poniedziałek w Brukseli, by omówić m.in. wsparcie wojskowe dla Ukrainy i projekt 13. pakietu sankcji unijnych wobec Rosji.
Szef dyplomacji UE Josep Borrell zapowiedział w weekend, że w spotkaniu weźmie udział Julia Nawalna - wdowa po 9, przywódcy rosyjskiej opozycji, który zmarł w łagrze na Dalekiej Północy.
Z Wilna Aleksandra Akińczo