W wyjątkowym krajobrazie historycznych wydarzeń w Stanach Zjednoczonych pojawia się niejednokrotnie sprawa "Roe vs. Wade". W roku 1973, po wielu latach zaciętych debat, Sąd Najwyższy USA wydał wyrok, który miał stać się kamieniem milowym w kwestii praw reprodukcyjnych kobiet.

Sprawa została nazwana "Roe vs. Wade" - gdzie "Roe" to pseudonim Normy McCorvey, kobiety starającej się o legalną aborcję, a "Wade" oznacza Henry’ego Wade’a, ówczesnego prokuratora okręgowego w Dallas.

Reklama

Decyzją sędziów prawo do aborcji zostało uznane za konstytucyjne, wynikające z prawa do prywatności. Ten przełomowy werdykt sprawił, że aborcja stała się legalna w Stanach Zjednoczonych, dając kobietom możliwość bezpiecznego dostępu do tego typu procedur medycznych.

Sprawa Roe vs. Wade do dziś pozostaje symbolem emancypacji kobiet oraz walki o równość praw i swobód obywatelskich. Wyrok ten jest także często punktem zapalnym w dyskusjach dotyczących praw do aborcji, łącząc różne pokolenia w dialogu o tym, co jest moralne, właściwe i konieczne w kontekście praw kobiet.

W 2022 roku Sąd Najwyższy w USA uchylił swój wyrok z lat 70., na skutek czego 22 stany ograniczyły prawa reprodukcyjne kobiet.