Rozpędzona machina budowy dróg niebawem może trochę zwolnić. W planach przetargowych dotyczących szybkich tras pewne na razie są dwa zadania. Kontynuacji doczeka się budowa autostrady A2. Drogowcy ogłoszą postępowanie na budowę 25-kilometrowego odcinka trasy na wschód od Białej Podlaskiej, od węzła Cicibór do miejscowości Dobryń. Ten odcinek zapewni także dojazd do terminala samochodowego Koroszczyn, na którym odprawiane są pojazdy przekraczające granicę z Białorusią. Oprócz tego rozbudowy doczeka się ekspresowa obwodnica Wyrzyska (woj. wielkopolskie) w ciągu drogi S10. GDDKiA ogłosi przetarg na budowę drugiej jezdni trasy.

Część postępowań planowanych jest warunkowo. Dojdą do skutku jeśli uda się zakończyć procedury środowiskowe i inne prace przygotowawcze. Warunkowe przetargi dotyczą tras szybkiego ruchu o łącznej długości 115 km. Chodzi po pierwsze o postępowania na dwa odcinki trasy S11, która ma połączyć Koszalin z Poznaniem i Górnym Śląskiem. Pierwszy fragment ekspresówki połączy Szczecinek z Piłą,drugi Ostrów Wielkopolski z Kępnem. Oprócz tego w przygotowaniu jest przetarg na pierwszy, 25-kilometrowy odcinek zachodniej obwodnicy Szczecina (trasa S6) – z Kołbaskowa do Polic.

ikona lupy />
Przetargi ogłoszone przez GDDKiA w 2024 r. / Forsal.pl / Patryk Koch
Reklama

Drogowcy mają znacznie większe plany przetargowe odnośnie realizacji obwodnic i odcinków dróg krajowych. I tak w Wielkopolsce przebudowy doczeka się droga nr 25 między autostradą A2 i drogą ekspresową S11. To dwa odcinki o łącznej długości 55 km. Budując dwa odcinki dróg w woj. łódzkim nr 41 i 91 na wysokości Radomska ułatwiony zostanie zaś dojazd do autostrady A1 i jednocześnie z tego miasta wyprowadzony zostanie ruch tranzytowy.

W ramach programu budowy 100 obwodnic drogowcy planują ogłosić przetargi na 14 takich inwestycji. Najdłuższe z nich to będą obwodnice: Starogardu Gdańskiego w ciągu drogi nr 22 (16,1 km), Brzostka i Kołaczyc (woj. podkarpackie) w ciągu drogi nr 73 (13,4 km) czy Ostrołęki w ciągu drogi nr 53(13,5 km).

Oprócz tego szykowane są przetargi na budowę obwodnic: Nowego Targu (DK nr 49), Kamionnej (DK nr 24), Jasła (DK nr 73), Złocieńca (DK nr 20), Skaryszewa (DK nr 9), Międzyborza (DK nr 25), Milicza (DK nr 15), Dobiegniewa (DK nr 22), Kostrzyna nad Odrą (DK nr 31), Przytocznej (DK nr 24), Wschowy i Dębowej Łęki (DK nr 12). Warunkowo planowane są przetargi na realizację obwodnic: Szczekocin i Goleniowych (DK nr 78), Zwolenia (DK nr 79) i Legnicy (DK nr 94).

Łączna długość dróg na które na pewno uda się ogłosić przetargi w 2024 r. wynosi 215 km.

ikona lupy />
Przetargi ogłoszone przez GDDKiA w 2024 r. / Forsal.pl / Patryk Koch

"W latach 2024-2025 należy spodziewać się rekordowych wydatków"

- Nie mam wątpliwości, że w najbliższym czasie segment drogowy będzie motorem napędowym polskiego budownictwa. W latach 2024-2025 należy spodziewać się rekordowych wydatków inwestycyjnych GDDKiA na poziomie około 45 mld zł. Branżę zaczyna niepokoić jednak nader skromna liczba postępowań przetargowych planowanych przez GDDKiA w 2024 roku - komentuje Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

- W budownictwie infrastrukturalnym ważna jest ciągłość i stabilna podaż nowych zleceń na przestrzeni roku. Jeżeli przetargów jest zbyt mało, to firmy zaciekle konkurują ze sobą o pozyskanie kontraktów i decydują się na agresywne ofertowanie – dodaje Kaźmierczak.

Jak przyznaje, zbyt mała ilość zleceń nie służyzrównoważonemu rozwojowi branży, która jest biznesem niskomarżowym i wypracowuje zaledwie jednocyfrową rentowność netto. - Dodatkowo jest osłabiona po radykalnym wzroście kosztów budowy z lat 2021-2022 i spowolnieniu w 2023 roku. Poza tym inwestycje drogowe przyczyniają się do poprawy wizerunku Polski jako państwa nowoczesnego, który dba o rozwój swojej infrastruktury transportowej. W naszym interesie jest więc, by dobre tempo inwestycyjne na drogach utrzymać – zaznacza Kaźmierczak.