Kontrakt, podpisany w Moskwie przez szefów Gazpromu i Shella - Aleksieja Millera i Jeroena Van der Veera - przewiduje dostarczanie przez te dwie firmy 1 miliona ton skroplonego rosyjskiego gazu ziemnego (LNG) rocznie, do roku 2028.

Gazprom otrzymuje dostęp do terminalu Shella na Półwyspie Kalifornijskim (Baja California) w Meksyku; tam skroplonemu rosyjskiemu surowcowi, dostarczanemu drogą morską z Sachalinu, będzie przywracana forma gazowa, aby móc go transportować rurociągami do USA.

Jednocześnie Shell otrzyma równorzędną ilość nieskroplonego gazu do dystrybucji w Europie.