Shell i brazylijska spółka Cosan, największy na świecie producent etanolu z trzciny cukrowej, porozumiały się w sprawie utworzenia spółki joint venture, w której będą miały po połowie udziałów. Wartość przedsięwzięcia szacują na 12 mld dol.
We wstępnym porozumieniu strony przewidują, że Cosan wniesie do spółki około 75 proc. swoich aktywów – m.in. wytwórnie etanolu o zdolności produkcyjnej 2 mld litrów rocznie, przetwórnie trzciny cukrowej, elektrownie kogeneracyjne i spółkę handlującą etanolem. Shell zapłaci Cosan 1,62 mld dol. za objęcie połowy udziałów i wniesie 2740 własnych stacji paliw i innych punktów dystrybucji paliwa w Brazylii. Łącznie spółka ma kontrolować w Brazylii niemal 4500 stacji paliw, na których sprzedaje się etanol Cosan. – Cosan zapewnia najlepsze na rynku wejście do sektora ekologicznych biopaliw – powiedział Mark Williams, szef Shell do spraw przerobu i dystrybucji.
W Brazylii, która jest światowym liderem produkcji i zużycia biopaliw, 90 proc. sprzedawanych nowych samochodów jest wyposażonych w „elastyczne silniki”, które mogą spalać benzynę lub etanol – albo mieszankę tych dwóch paliw.
Mark Williams zapowiedział, że za pośrednictwem sieci dystrybucji Shell, która posłuży jako dźwignia, partnerzy dadzą tej postaci etanolu (która gwarantuje najniższą emisję dwutlenku węgla) możliwości światowej ekspansji. Oznajmił zarazem, że nowa spółka joint venture nie od razu będzie rozprowadzać brazylijski etanol za pośrednictwem światowej sieci dystrybucji Shell, ponieważ w Brazylii popyt na produkowany przez Cosan etanol przewyższa zdolności produkcyjne.
Reklama
Vasco Dias, prezes oddziału Shell w Brazylii, podkreślił, że wykorzystanie etanolu staje się obowiązkowe na całym świecie. – Brazylijski etanol jest uważany nie tylko za najbardziej ekologiczny, lecz i najbardziej opłacalny ekonomicznie – powiedział.