Miedwiediew podkreślił, że Gazprom zwiększył swój udział na europejskich rynkach ponieważ produkcja w takich europejskich krajach jak Wielka Brytania czy Norwegia spadła. "Nie widać oznak, aby sytuacja w Europie miała się zmienić" - mówił wiceszef Gazpromu.

Według podanych przez niego danych, w ubiegłym roku udział Gazpromu na europejskim rynku wzrósł do 30 procent z 25,6 procent w 2012 roku.

>>> Polecamy: Umowa gazowa Ukrainy z Rosją już nie działa. Gazprom może wstrzymać dostawy

Koncern zapewnił, że tranzyt gazu do Europy przez Ukrainę przebiega bez zakłóceń.

Reklama

Tymczasem podczas dzisiejszej sesji giełdowej, akcje Gazpromu straciły 11 mld dolarów, czyli tyle, ile wynosi roczna wartość gospodarki Mongolii. Czytaj więcej na ten temat: Największe rosyjskie spółki straciły 58 mld dolarów