Dziś rosyjski koncern podpisał umowę z koncernem OMV w sprawie budowy austriackiej części rurociągu. Gazprom chwali dialog z Komisją Europejską w sprawie gazociągu South Stream.

Szef Gazpromu Aleksiej Miller powiedział, że jest w ścisłym kontakcie z unijnym komisarzem do spraw energii Guentherem Oettingerem. - Rozwiązujemy problemy na bieżąco, a teraz pozostaje kwestia budowy rurociągu - powiedział Aleksiej Miller.

>>> Czytaj więcej: Komisja Europejska radzi Polsce, jak przyspieszyć gospodarkę

Podpisanie umowy z OMV odbyło się w Wiedniu. Do stolicy Austrii przyleciał z roboczą wizytą prezydent Władimir Putin. To dopiero jego druga podróż na teren Unii Europejskiej od aneksji Krymu.

Reklama

Ze strony OMV umowę podpisał prezes grupy Gerhard Roiss. - Europa potrzebuje rosyjskiego gazu, Europa będzie potrzebować więcej rosyjskiego gazu w przyszłości, gdyż produkcja na kontynencie będzie spadać, myślę, że Unia Europejska to także rozumie - powiedział Gerhard Roiss.



Gazprom i OMV wyłożą na budowę 50-kilometrowej austriackiej nitki South Streamu po 100 mln euro.

South Stream po dnie Morza Czarnego ma połączyć Rosję z krajami południowej i środkowej Europy z pominięciem Ukrainy. O wstrzymaniu budowy gazociągu poinformował ostatnio szef bułgarskiego rządu. Płamen Oreszarski tłumaczył swoją decyzję niezgodnością niektórych procedur inwestycyjnych z prawem Unii Europejskiej.

>>> Czytaj więcej: Putin się rozmyslił. Już nie chce prawa do wysyłania wojska na Ukrainę