Danych dostarczył Narodowy Instytut Statystyki. Instytut informuje, że bez pracy pozostaje w Hiszpanii ponad 5 milionów 600 tysięcy osób, co stanowi prawie 24,5 procent ludności zawodowo czynnej.

Hiszpańscy bezrobotni najczęściej znajdowali zatrudnienie w usługach, przemyśle i budownictwie. Rzadziej w rolnictwie. Wszystkie, nowe miejsca pracy powstały w prywatnych firmach. Administracja i przedsiębiorstwa publiczne wciąż zmniejszają liczbę zatrudnionych. W ciągu roku ubyło ich ponad 15 tysięcy.

Jak wynika z danych Narodowego Instytutu Statystyki, hiszpańska gospodarka nabrała tempa w tym roku. Tylko w drugim kwartale z list bezrobotnych ubyło 310 tysięcy osób - najwięcej od 9 lat. Do tego połowa z zatrudnionych zawarła umowy na czas nieokreślony.

Problemem są pogarszające się warunki pracy i niskie pensje. Związki zawodowe informują, że pobory nowo zatrudnionych nie przekraczają zwykle 1000 euro miesięcznie.

Reklama

>>> Czytaj też: Polska wśród najbezpieczniejszych państw w UE. Zobacz, w jakich krajach trzeba uważać