Hofman: Wzrosty cen powiązane z kosztami zakupu gruntów w miastach
Wzrosty cen mieszkań powiązane są z coraz wyższymi kosztami zakupu gruntów na terenach miejskich - powiedział PAP prezes Rady Gospodarczej Strefy Wolnego Słowa Piotr Hofman. Nowe mieszkania w ciągu roku zdrożały o ok. 7,5 proc.
"W obecnym czasie zauważyć można trend stałego wzrostu cen mieszkań na głównych krajowych rynkach nieruchomości" - przypomniał Hofman. "Tylko od końca 2017 roku możemy mówić o 5 proc. wzroście cen" - podał Hofman.
"Przyczyny tego, można by rzec, boomu na rynku deweloperskim nie są jednak dla rynku pozytywne, gdyż wiążą się głównie z bardzo dużym wzrostem cen gruntów na terenie miast" - zauważył Hofman.
Jego zdaniem "gruntów jest po prostu mało, co wynika głównie z ograniczeń w ich nabywaniu, związanych ze zmianą przepisów prawa sprzed około dwóch lat (m.in. ograniczenia wynikające z ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw - PAP)" - podał Hofman.
"Deweloperzy, którzy posiadali jeszcze nieruchomości nabyte przed rokiem 2016, już wprowadzili do sprzedaży mieszkania" - zauważył prezes.
Na rynku pojawiają się już nieruchomości wybudowane na gruntach nabytych po wejściu w życie ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.
"Organizacje branżowe, w tym Polski Związek Firm Deweloperskich, apelują do rządu o nowelizacje ustawy sprzed dwóch lat, która pozwoli na odblokowanie m.in. gruntów rolnych w granicach miast" - dodał Hofman.
"W Warszawie z kolei problemem jest znaczne ograniczenie zbywania nieruchomości na przetargach organizowanych przez miasto. Liczba przetargów spadła do minimum" - powiedział Hofman.
Jego zdaniem "kolejną przyczyną wzrostu cen mieszkań jest drożejące wciąż wykonawstwo budowlane, wynikające między innymi z powodu odpływu pracowników oraz wzrost cen materiałów budowlanych, głównie cen stali i betonu" - podał prezes.
Według danych GUS w trzech pierwszych miesiącach tego roku oddano do użytkowania 44 tys. 908 mieszkań, czyli o 10,6 proc. więcej niż przed rokiem.
Deweloperzy oddali do użytkowania 24 tys. 898 mieszkań, czyli o 12,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku (kiedy notowali wzrost o 13,4 proc.).
W okresie trzech miesięcy 2018 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę 66 tys. 766 mieszkań, tj. o 10,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku (kiedy notowano wzrost o 42,8 proc.).
Cebula: Brak robotników i coraz wyższe koszty materiałów budowlanych
Ceny mieszkań na rynkach pierwotnych rosną, bo brakuje robotników, coraz wyższe są także koszty materiałów budowlanych - powiedział PAP dyrektor generalny HRE Think Tank Michał Cebula. Nowe mieszkania zdrożały o ok. 7,5 proc. rdr.
Portal RynekPierwotny.pl analizował ceny na rynkach w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Gdańsku oraz Poznaniu.
"Największy wzrost cen na rynku deweloperskim odnotowaliśmy w ciągu ostatnich 12 miesięcy i dotyczy to głównych miast w Polsce" - zauważył Cebula.
Jego zdaniem "sektor rozwija się bardzo dynamicznie, a rosnące koszty zakupu mieszkania są pochodną kilku czynników". "Przede wszystkim mamy do czynienia z ogromnym deficytem mieszkań. Przypomnę, że na rynku brakuje nawet 3 mln mieszkań" - podał ekspert.
Jak dodał Cebula, "zaczyna brakować, już w tym momencie, rąk do pracy, co bezpośrednio wiąże się z koniecznością ponoszenia przez deweloperów kolejnych kosztów". "Firmy budowlane wykorzystują wszystkie zasoby mocy, a i tak nie są w stanie wybudować więcej mieszkań rocznie" - zauważył. "Nie bez znaczenia jest również wzrost cen materiałów budowlanych" - dodał.
"Oceniam, że przez najbliższy okres tendencje wzrostowe mogą się utrzymać, mimo, że zachowany jest zbliżony poziom podaży" - dodał.
Zdaniem Cebuli "rozwiązaniem mogłyby być nowoczesne technologie, które docierają na budowy, m.in. budownictwo modułowe". Mogą one obniżyć m.in. koszty pracy.
Według danych GUS w trzech pierwszych miesiącach tego roku oddano do użytkowania 44 tys. 908 mieszkań, czyli o 10,6 proc. więcej niż przed rokiem.
Deweloperzy oddali do użytkowania 24 tys. 898 mieszkań, czyli o 12,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku (kiedy notowali wzrost o 13,4 proc.).
W okresie trzech miesięcy 2018 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę 66 tys. 766 mieszkań, tj. o 10,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku (kiedy notowano wzrost o 42,8 proc.).
Jędrzyński: Wzrost cen gruntów, materiałów, robocizny
Drożeją mieszkania deweloperskie na głównych krajowych rynkach nieruchomości - wynika z przekazanej PAP analizy, przygotowanej przez eksperta portalu RynekPierwotny.pl. Jarosława Jędrzyńskiego. Średnia kwietniowa zmiana cen rok do roku, ważona wolumenem, wyniosła około plus 7,5 proc.
Zdaniem eksperta obecny wzrost jest najwyższy w ostatnich kilku latach. "Od początku boomu na pierwotnym rynku nieruchomości mieszkaniowych ceny nowych mieszkań wzrosły średnio o około 17 proc., z czego wynika, że gros zwyżki przypadł właśnie na okres minionych 12 miesięcy" - zauważył Jędrzyński.
"Po okresie względnej stabilizacji z lat 2014–2016 zauważamy stosunkowo silne przyspieszenie wzrostu stawek za m kw. lokali, spowodowane rosnącą presją kosztów deweloperów - wzrost cen gruntów, materiałów, robocizny" - dodał ekspert. "Podobna tendencja powinna obowiązywać także do końca br., choć trudno przewidzieć parametr pułapu cen, powyżej którego popyt ulegnie znaczącemu cofnięciu" - dodał Jędrzyński.
Jak zauważył ekspert, "podaż mieszkań w ofercie deweloperskiej utrzymuje się na względnie stałym poziomie z lekką tendencją malejącą". "Obecnie na omawianych rynkach oferta liczy sobie niespełna 47 tys. lokali i jest mniejsza niż przed rokiem o około 6 proc." - podał Jędrzyński.
>>> Czytaj też: Mieszkania deweloperskie są coraz droższe
