Biuro wyjaśniło, że średnio młody kredytobiorca zaciągnął kredyt gotówkowy na kwotę 12 tys. 925 zł.

Według danych BIK osoby młode korzystają z różnych form kredytowania. Struktura kredytów posiadanych przez młodych wynika z ich wieku i potrzeb, mocno powiązanych ze stylem życia, uzupełnianą coraz powszechniejszą praktyką równoległego podejmowania pracy zarobkowej.

Biuro wyliczyło, że całkowita wartość zaciągniętych kredytów przez Polaków wynosi 10,84 mld zł (stan na pierwszą półrocze 2019 r.), a kwota pozostająca do spłaty to 8,61 mld zł. Udział kredytów młodych kredytobiorców wynosi odpowiednio 1,3 proc. wartości oraz 4 proc. liczby wszystkich czynnych kredytów w Polsce.

Jak zauważyło BIK w kredytach zaciąganych przez młodych "poważny udział w całkowitej wartości zadłużenia stanowią kredyty mieszkaniowe".

"Choć jest ich niewiele, bo tylko 1,4 proc., to ich całkowita kwota 2,7 mld zł stanowi ponad 30 proc. długu, jaki pozostaje młodym do spłaty. Średni kredyt na mieszkanie, zaciągnięty przez młodych, jest na niewiele powyżej 197 tys. zł. Obecnie kredyt mieszkaniowy spłaca 25,2 tys. osób w wieku 18 – 24 lata" - dodano.

Jak wyjaśniono, młodzi spłacają łącznie ponad 1,11 mln różnych rodzajów kredytów, z których: niemal 70 proc. to kredyty konsumpcyjne (40,7 proc. gotówkowe i 24,8 proc. ratalne), 20,9 proc. limity w koncie, 12,2 proc. karty kredytowe, 1 proc. kredyty mieszkaniowe. Średnia wartość do spłaty z tytułu wszystkich rodzajów spłacanych zobowiązań młodych Polaków to 7 tys. 743 zł.

BIK wskazał, że ponad połowa młodych, którzy zaciągnęli kredyt, mieszka w miastach do 25 tys. mieszkańców. Najwięcej zobowiązań posiadają mieszkańcy województwa mazowieckiego (12,82 proc.) i śląskiego (11,6 proc.), a najmniej mieszkańcy województw świętokrzyskiego (2,34 proc.) i opolskiego (2,27 proc.).

Jak zauważono, zróżnicowanie geograficzne rozkładu kredytobiorców w Polsce skorelowane jest z ich terminową obsługą. Analizy BIK wskazują, że południowo-wschodnia część kraju obsługuje kredyty dużo lepiej niż północno-zachodnia.

"Podobnie jak w innych populacjach wiekowych, również młodzi mieszkańcy Polski południowo – wschodniej rzadziej od swoich rówieśników z północno – zachodniej części kraju spóźniają się ze spłatą zaciągniętych kredytów" - zaznaczono.

Prof. SGH Waldemar Rogowski ocenił, że jest to sytuacja, która występuje we wszystkich grupach wiekowych, a wynika ona z uwarunkowań kulturowych i wyznawanych poglądów, jak również podejścia do życia.

"Jednak stając nieco w obronie młodych, należy dodać, że w całej populacji kredytobiorców tylko 8,7 proc. osób nieterminowo reguluje swoje zobowiązania kredytowe, czyli opóźnia się z obsługą kredytu powyżej 90 dni. W dużej części wynika to z posiadanych kredytów mieszkaniowych, które stanowią 8 proc. wszystkich kredytów Polaków, a w przypadku młodych osób tylko 1,4 proc." - dodał profesor.

>>> Czytaj też: Nadchodzi brexit bez porozumienia. A wraz z nim recesja