Od 1 lutego w Rosji wstrzymano połączenia lotnicze z Chinami, z wyjątkiem rejsów Aerofłotu do Pekinu, Szanghaju, Kantonu i Hongkongu.

Dyrektor linii Witalij Sawieljew przyznał w czwartek, że ich straty z powodu epidemii koronawirusa są "duże", ale nie podał konkretnych kwot. Ocenił, że Aerofłot nie może zrezygnować ze wszystkich połączeń do Chin. (PAP)