"W kwietniu br. wzrost cen odnotowano we wszystkich grupach wydatków, poza odzieżą i obuwiem. Największy wpływ na kształtowanie wskaźnika miały ceny żywności, które wzrosły o 1,7% w kwietniu. Odnotowano także wzrost cen napojów alkoholowych (o 1,1%) oraz wyrobów tytoniowych (o 0,3%). W dalszym ciągu rosły także ceny paliw (o 1,1%)" - podano w komunikacie.

Eksperci resortu oczekują, że w maju dynamika cen konsumpcyjnych będzie nieznacznie niższa niż w kwietniu (4,0%) i wyniesie 3,8%. Natomiast większego spadku inflacji oczekują dopiero w czerwcu.

"Będzie to uwarunkowane przede wszystkim sytuacją na rynku walutowym oraz kształtowaniem się cen żywności. W kwietniu zaobserwowaliśmy wzrost cen owoców. Możliwy jest także dalszy wzrost cen mięsa, które w kwietniu zdrożało o 1,6%" - czytamy w komunikacie.

"Roczny wskaźnik cen dóbr i usług konsumpcyjnych pozostawał w kwietniu powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP. MG oczekuje, że w wyniku spowolnienia gospodarczego wskaźnik będzie zbliżał się do celu w drugiej połowie roku. Kluczowym czynnikiem pozostanie rozwój sytuacji na rynku walutowym, który jest determinowany przez czynniki zewnętrzne" - czytamy dalej.

Reklama