W tym miesiącu - przypomina gazeta - wygasa porozumienie z grudnia 2008 roku zawarte przez polskich akcjonariuszy Polkomtela (KGHM, PGE, Węglokoks i Orlen właśnie), operatora sieci Plus. Zobowiązali się w nim do półrocznej współpracy przy sprzedaży akcji telekomunikacyjnej spółki. I wygaśnięcie tej umowy chce właśnie wykorzystać Orlen, żeby samodzielnie sprzedać 24,4 proc. akcji Polkomtela.

Jędrzejczyk przyznał, że sprzedaż pakietu mniejszościowego jest trudniejsza, ale realna. Jego zdaniem jednak tylko Orlen jednoznacznie deklaruje chęć zbycia akcji i liczy, że pozostali akcjonariusze spółki nie zechcą wykorzystać prawa pierwokupu.

Wiceprezes zapowiedział, że za cały pakiet chciałby otrzymać co najmniej 3,8 mld zł. Wyjaśnił, że jest to absolutne minimum, gdyż tyle zapłacił w grudniu 2008 roku duńskiemu TDC.