Wczoraj kurs euro w złotych spadł o ponad 1 proc. i sięgnął poziomu 4,3950, najniższego od ponad miesiąca. Jeszcze mocniej względem polskiej waluty tracił w środę amerykański dolar. Jego kurs spadł w porównaniu z wtorkiem o blisko 2 proc., do 3,1050 zł za dolara. – Mocny złoty to też wynik utrzymujących się dobrych nastrojów na rynkach światowych. Proces ten wspierają wzrosty na europejskich giełdach, co przekłada się na wzrost apetytu na ryzyko i wpływa na sentyment do całego regionu – zauważa Marcin Kiepas, analityk walutowy firmy X-Trade Brokers.
Wczoraj umacniały się węgierski forint i czeska korona. Wzrosły też indeksy na rynkach akcji w Warszawie, Budapeszcie i Pradze. Tanieje frank szwajcarski. Wczoraj na rynku międzybankowym płacono za niego poniżej 2,9 zł. To dobra wiadomość dla Polaków spłacających kredyty hipoteczne. Od wtorku mogą oni spłacać swoje zadłużenie bezpośrednio, kupując franka np. w kantorach (efekt nowej rekomendacji KNF). Wczoraj po południu, warszawskich kantorach frank sprzedawany był już nawet po 2 zł i 92 grosze.