W ostatnich miesiącach analitycy DI BRE Banku bardzo trafnie przewidywali zachowanie WIG20. Najpierw zasygnalizowali inwestorom, że indeks będzie rósł i w czerwcu osiągnie poziom 2000 pkt. Z kolei w czerwcowym raporcie stwierdzili, że zacznie się korekta, która może sprowadzić indeks do poziomu 1700–1800 pkt. Co przewidują teraz? – Jesteśmy w połowie korekty trzymiesięcznych wzrostów rynku akcji. W lipcu oczekujemy, że WIG20 zbliży się do 1700 pkt. Będzie to dobra okazja do kupna akcji. Podtrzymujemy opinię, że w okresie wakacyjnym WIG20 będzie poruszał się w przedziale 1700–2000 pkt – piszą analitycy DI BRE Banku w lipcowym raporcie miesięcznym.
Ich zdaniem lato przyniesie spore wahania indeksu i nastrojów inwestorów: od euforii, która spowoduje, że zniknie podaż akcji, do strachu przed powrotem bessy. Jeśli ta prognoza się sprawdzi, pole do popisu będą mieli inwestorzy krótkoterminowi oraz ci korzystający z analizy technicznej. Z fundamentalnego punktu widzenia sytuacja na rynku akcji jest niepewna. Co prawda coraz częściej słychać głosy, że recesja już się kończy, ale są też tacy, którzy twierdzą, że nawet nie sięgnęła dna i nie wiadomo nawet, gdzie to dno jest. Sygnały są sprzeczne: ostatnie dane z Niemiec mówią o wzroście produkcji przemysłowej, ale w Wielkiej Brytanii ten sam wskaźnik spadł.
Lepsze dane gospodarcze tłumaczone są skutkami działania pakietów ratunkowych zaordynowanych gospodarkom przez rządy zachodnie, a także m.in. Chin i Rosji. Nie ma odpowiedzi, czy skutki tych pakietów są trwałe, a tym samym – jak zauważają analitycy DI BRE Banku – wielką niewiadomą pozostają lata 2010–2011. Istnieje ryzyko tzw. podwójnego dna recesji. W ocenie analityków Erste Banku niedowartościowanie akcji jest już stosunkowo niewielkie, ale dobre nastroje inwestorów oraz powrót pieniędzy na rynki wschodzące mogą wspierać dalej indeksy. Erste jest zdania, że nim nastąpią dalsze wzrosty, fundamenty gospodarek muszą się poprawić.
Reklama
Z naszych wyliczeń wartości indeksu WIG20 za 12 miesięcy – liczymy ją na podstawie dostępnych nam wycen wartości spółek publikowanych w raportach brokerów – wynika, że w stosunku do czerwca wzrósł optymizm analityków. Wartość indeksu w lipcu 2010 r. wyliczona przez nas na podstawie średniej z wycen, to 1884 pkt (w czerwcu 1850 pkt). Gdy liczyliśmy ją na podstawie minimalnych wycen, wyniosła1217 pkt (1109 pkt), a dla maksymalnych wycen – 2636 pkt (2638 pkt).