U źródeł procesu umocnienia polskiej waluty leży poprawna nastrojów na rynkach finansowych w stosunku do dnia wczorajszego oraz wzrost kursu EUR/USD do najwyższego poziomu od roku. Pomimo tych popytowych impulsów, można jednak dostrzec pewną wstrzemięźliwość w kupowaniu polskiej waluty, co przejawia się stosunkowo umiarkowaną skalą jej umocnienia. Przed mocnymi zakupami inwestorów mogą powstrzymywać obawy związane z konsekwencjami dla rynku walutowego ewentualnej wypłaty dywidendy przez PZU. Czy też konsekwentny brak silniejszej realizacji zysków na czołowych światowych giełdach po trzech tygodniach zdecydowanych wzrostów (taka korekta zaszkodziłaby złotemu).

W kolejnych godzinach notowania USD/PLN i EUR/PLN wciąż będą pozostawały pod wpływem giełd i EUR/USD. Emocji nie wzbudzą natomiast publikowane o godzinie 14-tej przez Narodowy Bank Polski i Główny Urząd Statystyczny dane o inflacji bazowej i koniunkturze gospodarczej. Historycznie te figury nie mają bowiem wpływu na zachowanie złotego.