Warszawska giełda w najbliższych latach może stać się centrum kapitałowym dla spółek z Ukrainy. To nie tylko znacznie podniosłoby kapitalizację naszego parkietu, ale również zwiększyłoby jego prestiż i atrakcyjność na arenie międzynarodowej - zaznacza "Puls Biznesu".

>>> Czytaj też: "Chciałbym być tym, który wprowadzi GPW na parkiet"

Z informacji uzyskanych przez gazetę wynika, że dwie ukraińskie spółki już tworzą prospekty emisyjne. Debiutów można spodziewać się realnie w drugiej połowie przyszłego roku. Chodzi o Agroton i Sintal Agriculture, spółki z sektora rolno-spożywczego. Więcej szczegółów w czwartkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".