Indeks warszawskich blue chipów WIG20 rozpoczął poniedziałkowe notowania na poziomie 2282,03 pkt, zyskując 1,45 proc. wobec piątkowego zamknięcia. Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł na otwarciu o 1,08 proc. i wyniósł 39065,65 pkt.
Brytyjski indeks FTSE 100 rozpoczął sesję wzrostem o 0,20 proc. i wyniósł 5370,64 pkt. Francuski indeks CAC 40 podniósł się o 0,28 proc. i wyniósł 3780,19 pkt. Niemiecki indeks DAX podskoczył na otwarciu o 0,27 proc. do wartości 5737,54 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX zyskał 0,88 proc. i wyniósł 21533,53 pkt.
„Poniedziałek tradycyjnie zapowiada się dość sennie, przynajmniej jeśli chodzi o nowe informacje napływające na rynek. W tej sytuacji przynajmniej do wejścia Amerykanów na rynek warunki na rynkach akcji może dyktować niemiecki DAX. Notowania indeksu znalazły się na poziomie szczytu z początku lutego, a jednocześnie 50 proc. zniesienia korekty” - pisze w komentarzu giełdowym Przemysław Kwiecień, analityk X-Trade Brokers.
Analityk dodaje, że wzrosty na niemieckim parkiecie będą mieć spore znaczenie także dla warszawskiego WIG20, którego kontrakty ciągle nie mogą poradzić sobie z luką. „Pomoc z Niemiec mogłaby oznaczać jej opuszczenie (górna granica to 2295 pkt.) i odrobienie części strat do innych parkietów z zeszłego tygodnia” - dodaje analityk.