Szacuje się, że do kraju napłynie pół miliona miłośników piłki nożnej z całego świata. W 9 miastach, w których zaplanowano mecze, wydadzą oni ponad 2 miliardy dolarów. Największymi beneficjentami okaże się bez wątpienia branża handlu detalicznego oraz cały sektor turystyczny.

Już same przygotowania do mundialu dały gospodarce RPA duży impuls rozwojowy. Rząd południowoafrykański wydał ponad 2,5 miliarda dolarów na budowę nowych stadionów, dróg, pierwszej linii metra w kraju i kilku elektrowni. Kolejne 2 miliardy zainwestowano w modernizację trzech głównych lotnisk w Johannesburgu, Cape Town i Durbanie. Realizacja tych i innych inwestycji pozwoliła stworzyć blisko 400 tys. nowych miejsc pracy.

ikona lupy />
Finansowy byt FIFA zależy od powodzenia mundialu. Dlatego w jego promocję angażowane są takie gwiazdy jak Pele / DGP