"Europa Środkowa i Wschodnia jest niedoinwestowana reklamowa, docelowo wydatki na reklamę będą rosły" - powiedział New Business Director w MEC Paweł Gala na konferencji "Media i gospodarka, a efektywność działań marketingowych".

Według niego, główny wpływ na rynek reklamowy będzie miała ogólna sytuacja gospodarcza i dlatego prognozowanie jest utrudnione. Według szacunków MEC, wartość netto rynku reklamowego w 2009 r. spadła o 14,7 proc. do 7,189 mld zł, a w 2010 r. wzrośnie o 4,3 proc. W 2011 r. wzrost może wynieść 4,6 proc. "W 2012 r. znaczący wpływ na rynek będzie miało Euro 2012" - dodał Gala. Zwrócił też uwagę na zmiany w strukturze rynku. W 2009 r. wzrosły przychody reklamowe tylko w sektorze internetu (o 6 proc.), głównym przegranym była prasa (spadek o 22 proc.). MEC zakłada, że w 2010 r. najszybciej będą rosły przychody w sektorze internetu (10 proc.). O 6 proc. może wzrosnąć wartość telewizyjnego rynku reklamowego a o 10 proc. - kinowego. Sektor radia zanotuje jedynie minimalny wzrost, a przychody prasy nadal będą spadać (o 4 proc.).