"W środę sentyment inwestorów na rynku eurodolara poprawiał się za sprawą oczekiwań związanych z trzecim programem luzowania ilościowego. Kurs pary euro-dolar osiągnął maksimum na poziomie 1,3156. O godz. 15.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 1,3141 USD" - powiedział analityk NOBLE Markets, Radosław Wierzbicki.

Ekonomista przypomniał, że dzisiaj o godz. 20.00 zostanie opublikowana kwietniowa Beżowa Księga, która przyda się członkom FOMC w dniu 25 kwietnia br. Dane z raportu będą mogły posłużyć zajęciu stanowiska przez Komitet w sprawie kolejnego Quantitative Easing.

"Złoty zyskiwał w środę do euro i dolara odpowiednio ok. 2 i 3 groszy. Poprawa sentymentu wynika z dwóch czynników. Po pierwsze, część inwestorów realizuje zyski z długich pozycji na parach euro-złoty i dolar-złoty. Po drugie, zagraniczni inwestorzy zwiększają swój apetyt na ryzyko proporcjonalnie do poprawy nastroju na rynku eurodolara" - ocenił analityk.

Para dolar-złoty wróciła do obszaru 3,1900 - 3,1800 zł, który od początku marca stanowił solidny opór.

Reklama

"Przebicie tej granicy otworzy drogę do poziomu 3,1684 zł. Najbliższym wsparciem na rynku euro-złoty jest 4,1669 zł" - podsumował Wierzbicki.

W środę, ok. godz. 16:50 jedno euro kosztowało 4,1853 zł, a dolar 3,1886 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3125.