Dla wielu Niemców Wielkanoc to okazja do wyjazdu. Widać to na autostradach, które w okresie świątecznym zapełniają się samochodami. Ale widać to także na stacjach benzynowych, na których tradycyjnie już wzrosły ceny.

>>> Czytaj też: Niemcy: po zielonej rewolucji płoną lasy

Niemieccy kierowcy nie kryją zdenerwowania. Litr oleju napędowego zdrożał w kilka dni o ponad 5 centów, a benzyna bezołowiowa - o ponad 3 centy. Przedstawiciele koncernów paliwowych przekonują, że to zbieg okoliczności, a ceny na stacjach nie zależą od świąt tylko od sytuacji na światowych rynkach. Kierowcy wiedzą jednak swoje. W zapewnienia koncernów nie wierzą też eksperci z niemieckiego automobilklubu ADAC, którzy przypominają, że podwyżki w okresie świątecznym notowane są już od lat.

ikona lupy />
Marienplatz, Ratusz i Frauenkirche w Monachium / ShutterStock
Reklama