Rano uwagę inwestorów przyciągnęły informacje napływające z Dalekiego Wschodu, gdzie w niedzielę odbyły się wybory do japońskiej Izby Radców. Inwestorzy z optymizmem przyjęli wiadomość o zwycięstwie aktualnie rządzącej partii premiera Shinzo Abe. Zdaniem ekspertów, wygrana koalicji Abe umożliwi premierowi stworzenie stabilnego rządu. Jego głównym celem w ciągu najbliższych 3 lat będzie zapewnienie Japonii długotrwałego wzrostu gospodarczego. Popołudniu kiepskie informacje napłynęły zza Oceanu. Wbrew optymistycznym prognozom, liczba sprzedanych nieruchomości na rynku wtórnym w USA spadła w czerwcu do 5.08M.

Najważniejszymi wydarzeniami dzisiejszej sesji będą publikacje danych dotyczących sprzedaży detalicznej w Kanadzie oraz wskaźników cen nieruchomości w USA. W Europie nadal wyjątkowo spokojnie. Wszystko wskazuje na to, że większych zmian na rynku walutowym możemy spodziewać się dopiero w środę, kiedy poznamy lipcowe wskaźniki aktywności w przemyśle i usługach m.in. w Niemczech i strefie Euro.