Niemcy, Austria i Czechy mają otrzymać pomoc na usuwanie skutków ubiegłorocznych powodzi, a Rumunia - na usuwanie skutków pożarów i suszy. By finansowe wsparcie dotarło do europejskich rządów, propozycję Komisji muszą jeszcze zaakceptować państwa członkowskie i Parlament Europejski.
Najwięcej mają dostać Niemcy - 360 milionów euro, Austria - ponad 20 milionów euro, Czechy - prawie 16 milionów euro, a Rumunia - niecałe 2,5 miliona. Pieniądze mają być przeznaczone przede wszystkim na odbudowę zniszczonej infrastruktury.
Fundusz Solidarności Unii Europejskiej powstał 11 lat temu, z niego finansowana jest pomoc dla krajów w sytuacjach kryzysowych, takich jak powodzie, pożary lasów, trzęsienia ziemi, burze czy susze. Rocznie możliwe jest przekazywanie miliarda euro na pomoc przy usuwania skutków klęsk żywiołowych. Z Funduszu skorzystała też Polska, którą w 2010 roku nawiedziła powódź. Warszawa dostała wtedy ponad 105 milionów euro.
>>> Polecamy: 10 miast najbardziej zagrożonych klęskami żywiołowymi