Były wicepremier i prezes NBP mówił w radiowej Jedynce, że najgorszy scenariusz to pozostawienie Putina w przekonaniu, że obecna polityka przynosi mu korzyści. Leszek Balcerowicz uważa, że błędne jest wmawianie ludziom, że z Rosją przede wszystkim trzeba rozmawiać. Oczywiście trzeba, ale najpierw należy wytworzyć sytuację, w której rozmówca nie będzie skłonny do powtórzenia agresji - przekonywał rozmówca radiowej Jedynki.

Leszek Balcerowicz podkreśla, że gospodarka rosyjska jest uzależniona od sprzedaży surowców energetycznych. Sankcje Zachodu mocno uderzyłyby w finanse Rosji a podobna odpowiedź Rosji nie koniecznie byłaby tak bardzo odczuwalna na Zachodzie.

>>> Gazprom podnosi ceny gazu dla Kijowa, a Europa boi się, że Rosja może całkiem wstrzymać dostawy surowca przez Ukrainę. Które kraje są najmocniej uzależnione od rosyjskiego gazu?