Były premier Polski odebrał dziś w Moskwie nagrodę im. Jegora Gajdara - reformatora rosyjskiej gospodarki i zwolennika demokratycznych przemian w krajach postkomunistycznych.

W opinii Leszka Balcerowicza, Rosja od dawna nie jest państwem demokratycznym, a w ostatnim okresie straciła resztki praworządności.

Były premier Polski zwrócił uwagę, że po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej, stosując propagandę w najgorszym wydaniu, jedno państwo dokonało inwazji na inne i anektowało część jego terytorium.

Balcerowicz sugeruje, aby Zachód zjednoczył siły i podjął takie kroki w stosunku do Rosji, aby „Putin i jego ekipa zrozumieli, że ich plan się nie opłacał”. W opinii byłego premiera, jest wiele mechanizmów gospodarczych, które mogą skutecznie zahamować rozwój Rosji i znacznie obniżyć jej międzynarodową pozycję.

Reklama

>>> Ukraina: Konflikt z Rosją przeszedł z fazy politycznej w wojskową