Ustawa wejdzie w życie w styczniu 2016 roku.

W 101-osobowym parlamencie Estonii za ustawą głosowało 40 posłów, przeciwko - 38. Da ona osobom, które oficjalnie usankcjonują swój związek, niemal identyczne prawa, jakie mają tradycyjne małżeństwa. Jedynym wyjątkiem będzie brak możliwości adoptowania dzieci - choć nie do końca, bo jeden z partnerów będzie mógł adoptować biologiczne dziecko drugiego.

Estońskie Centrum Praw Człowieka wyraziło zadowolenie z decyzji parlamentu, dając jednocześnie do zrozumienia, że będzie to jednoznaczny sygnał dla Rosji, która w zeszłym roku usankcjonowała przepisy uderzające w mniejszości seksualne.

>>> Polecamy: „Bankier Kremla” przerywa milczenie - biznesmeni w Rosji to chłopi pańszczyźniani Putina

Reklama