Amerykańscy żołnierze powracający z misji w ramach walki z ebolą będą poddani 21-dniowej kwarantannie. Dokument w tej sprawie zatwierdził sekretarz obrony USA. Chuck Hagel poinformował, że jest to odpowiedź na rekomendacje wysłane do niego przez Przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, generała Martina Dempsey'a w imieniu szefów poszczególnych służb wojskowych. Dowódcy wskazali wiele czynników przemawiających za izolacją, w tym obawy rodzin i otoczenia żołnierzy wysłanych z misją do Afryki Zachodniej.

>>> Czytaj: Wirus Ebola dotarł do Nowego Jorku. Zarażony lekarz

Dowódcy mają w ciągu 15 dni otrzymać szczegółowy plan, na czym ma polegać i jak ma przebiegać kwarantanna.

Dwa dni temu Pentagon poinformował, że dziesiątki żołnierzy USA, którzy w Afryce Zachodniej pracowali przy budowie infrastruktury w ramach walki z ebolą, odizolowano po powrocie w bazie wojskowej we Włoszech, mimo że u żadnego nie wystąpiły objawy choroby.

Reklama

Rzecznik Pentagonu płk Steve Warren, określił zastosowany środek ostrożności jako "wzmożony monitoring". Pentagon zapowiedział, że w nadchodzących dniach izolacją zostaną objęte kolejne dziesiątki żołnierzy powracających z Afryki Zachodniej.

>>> Czytaj też: Polska zrewolucjonizuje telemedycynę? Sprzęt do diagnostyki będziemy nosić na sobie