Wkrótce, po raz pierwszy w dziejach kraju, na ławie oskarżonych może zasiąść członek rodziny królewskiej.

W grudniu sąd uznał księżniczkę Cristinę - siostrę króla Filipa VI - za współwinną malwersacji, jakiej dopuścił się jej mąż, Iniaki Urdangarin. Miesiąc wcześniej podobny werdykt sądu zmusił do dymisji minister zdrowia Anę Mato.

Skandalem roku jest malwersacja na co najmniej 3 mld euro, przeznaczone na kursy dla bezrobotnych w Andaluzji. Pieniądze trafiały jednak na konta lokalnych polityków, związkowców i urzędników.

Dochodzenie w sprawie o korupcję wszczęto przeciwko Jordiemu Pujolowi, który przez 34 lata rządził Katalonią, oraz Rodrigowi Rato - byłemu ministrowi finansów i byłemu prezesowi Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Reklama

Nadchodzący rok będzie prawdopodobnie kojarzony z procesami sądowymi. Prowadzone dochodzenia mają zostać zamknięte, a odpowiedzialni stanąć przed sądem.

>>> Czytaj też: Polska do 2020 roku będzie korzystać z własnych satelitów. To rewolucja dla wojska i przemysłu