Wiele wskazuje na to, że czynnikiem sprzyjającym dalszej deprecjacji polskiej waluty mogą okazać się w najbliższych dniach spekulacje na temat przyszłości Grecji. Od czasu niedzielnego wystąpienia premiera Aleksisa Tsiprasa, podczas którego szef Syrizy jednoznacznie odrzucił politykę oszczędności budżetowych i reform gospodarczych, coraz więcej inwestorów spekuluje o odcięciu Aten od środków otrzymywanych w ramach pomocy finansowej od ECB, co mogłoby doprowadzić do podjęcia decyzji o wystąpieniu Grecji z Eurostrefy.

Jeszcze dzisiaj w Brukseli odbędzie się nadzwyczaj posiedzenie ministrów finansów państw strefy euro, którzy będą dyskutować o sytuacji ekonomicznej Grecji, domagającej się restrukturyzacji zadłużenia. W ciągu dnia uwagę inwestorów znad Wisły przyciągną natomiast informacje na temat handlu zagranicznego, w tym wymiany handlowej z Rosją i Ukrainą.