W środę KNF poinformowała o nałożeniu dwóch kar finansowych w związku z wykonywaniem przez mBank funkcji banku-depozytariusza funduszy inwestycyjnych. Powodem ukarania banku było – jak napisano w komunikacie – „nienależyte sprawowanie stałej kontroli czynności faktycznych i prawnych dokonywanych przez fundusz w związku z wyceną akcji jednej spółki” oraz „nienależyte sprawowanie stałej kontroli czynności faktycznych i prawnych dokonywanych przez Sekurytyzacyjne Fundusze Inwestycyjne Zamknięte, w związku z wyceną pakietów wierzytelności”.

„Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na mBank dwie kary finansowe w łącznej kwocie 4,3 mln zł. Decyzja nie jest ostateczna ani prawomocna. Bank złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy” – napisał w środę bank w komunikacie, opublikowanym w odpowiedzi na informację o decyzji nadzoru.

KNF nałożyła dwie kary. Pierwsza wyniosłą 50 tys. zł.

„Pierwsza kara związana jest z wykonywaniem przez bank funkcji depozytariusza dla funduszu Altus Absolutnej Stopy Zwrotu FIZ Global Opportunities. KNF zakwestionował sposób, w jaki fundusz wyceniał akcje spółki Centrum Finansowe Banku BPS S.A. Zastrzeżenia dotyczącą wyceny w okresie od grudnia 2017 r. do sierpnia 2018 r. (dokonywanej przez fundusz na podstawie kursu zamknięcia tego waloru na NewConnect)” – napisano w komunikacie mBanku.

Reklama

Druga z kar nałożonych przez KNF wyniosła 4,25 mln zł.

„Druga kara ma związek z funduszami inwestycyjnymi zarządzanymi przez GetBack S.A., dla których mBank pełni rolę depozytariusza. Urząd wskazał nieprawidłowości w działaniach banku jako depozytariusza. Zdaniem banku, błędy wynikają z faktu, że podmiot zarządzający funduszami (GetBack) celowo wprowadzał w błąd mBank, przekazując mu (jako depozytariuszowi funduszy) nieprawdziwe informacje. Z tego powodu bank w grudniu 2020 r. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa” – napisał mBank w komunikacie. (PAP)

Autor: Marek Siudaj

ms/ pad/