Jak podała we wtorek agencja Reutera, USA potwierdziły, że uwolnią 30 mln baryłek ropy, by poprawić sytuację na rynku energii.

"Użyjemy wszelkich dostępnych narzędzi, by ograniczyć zakłócenia na światowym rynku energii będące rezultatem działań prezydenta Putina" - przekazała w oświadczeniu cytowanym przez Reutera rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. Podkreśliła także, iż USA będą kontynuować wysiłki w celu przyspieszenia dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych, by wyeliminować Rosję jako dostawcę oraz uniemożliwić Moskwie "wykorzystywania ropy i gazu jako broni".

Z kolei amerykański Departament Energii przekazał, że USA są gotowe na "podjęcie dodatkowych kroków, jeśli warunki będą tego wymagały".

Ministrowie z krajów członkowskich Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE, ang. International Energy Agency - IEA) uzgodnili na wtorkowym spotkaniu poświęconemu inwazji Rosji na Ukrainę uwolnienie z rezerw 60 mln baryłek ropy i wprowadzenie ich na rynek.

Reklama

Agencja Associated Press poinformowała, że wszystkie państwa członkowskie zgodziły się na ten krok, by - jak uzasadniono w oświadczeniu - "dać zdecydowany sygnał rynkowi ropy", że nie będzie trudności w dostawach po inwazji Rosji na Ukrainę.

Według dyrektora MAE Fatiha Birola, cytowanego przez AP, sytuacja na rynkach energii jest "bardzo poważna"; zagrożone jest światowe bezpieczeństwo energetyczne, co pociąga za sobą ryzyko dla światowej gospodarki, która odbudowuje się po kryzysie pandemicznym.

Jak podała AP, awaryjne rezerwy członków MAE sięgają 1,5 mld baryłek ropy. Zapowiedziane we wtorek uwolnienie 60 mln baryłek oznacza uruchomienie 4 proc. tych zasobów, czyli ok. 2 mln baryłek dziennie przez 30 dni. To dopiero czwarty raz, gdy MAE zdecydowała o wspólnym uruchomieniu rezerw, które zaczęto tworzyć w 1974 r. po kryzysie naftowym.

Według agencji Reutera decyzja MAE "rozczarowała rynki", gdyż uwolnione rezerwy to mniej niż jednodniowe światowe zapotrzebowanie na ropę.

Ceny ropy są najwyższe od siedmiu lat. Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień są wyceniane po 106,29 dolarów za baryłkę, po wzroście o 10,8 proc., a majowe futures na Brent idą w górę o 9,47 proc. do 107,16 dolarów za baryłkę.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna jest organizacją powołaną w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w celu wdrożenia międzynarodowego programu energetycznego. Należy do niej 31 państw, w tym Polska. Głównymi zadaniami MAE są: utrzymanie i poprawa systemów reagowania na wypadek przerw w dostawach ropy naftowej, promocja racjonalnej polityki energetycznej w kontekście globalnym poprzez współpracę z krajami niebędącymi członkami MAE, przemysłem i organizacjami międzynarodowymi, promocja współpracy międzynarodowej w zakresie technologii energetycznych, pomoc w integracji polityk energetycznych i ochrony środowiska.