W piątek z wizytą w Kijowie przebywają premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Łotwy Egils Levits, gdzie spotkali się z prezydentem Zełenskim.
Podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent Ukrainy dziękował Polsce i Łotwie za ich stałe wsparcie, jakie otrzymuje od nich naród ukraiński od początku rosyjskiej inwazji.
Prezydent Zełenski poinformował jednocześnie, że podczas wspólnych rozmów z premierem Polski i prezydentem Łotwy politycy omówili "ważne aspekty związane z ograniczeniem wizowym dla turystów z Federacji Rosyjskiej do Europy". "Uważam, że jest to sprawiedliwa decyzja" - podkreślił prezydent nawiązując do wspólnego oświadczenia premierów Polski, Estonii, Litwa i Łotwy ws. ograniczenia możliwości podróżowania po Europie dla obywateli Rosji.
"Mówiliśmy też, że powinniśmy pracować w tym kierunku, aby Rosja zrozumiała, jaka jest to cena ich działań" - kontynuował prezydent Ukrainy.
Poinformował też, że politycy omówili również kwestie energetyczne. "Jesteśmy zainteresowani tym, aby Ukraina mogła wesprzeć Polskę i zrobimy wszystko, abyśmy w najbliższym czasie mogli znaleźć wyjście z ewentualnego, przyszłego kryzysu energetycznego" - zadeklarował.
Morawiecki dziękuje za gotowość do sprzedaży Polsce energii
Dziękuję za gotowość do sprzedaży energii z Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej do Polski - mówił w piątek w Kijowe premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Zełenskim. Jak podkreślał, prezydent Zełenski pokazał, że "świetnie rozumie naszą sytuację".
W piątek premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Łotwy Egils Levits przebywają z wizytą w Kijowie, gdzie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Premier Morawiecki na wspólnej konferencji prasowej dziękował prezydentowi Ukrainy "za jego zrozumienie i gotowość do sprzedaży energii elektrycznej z elektrowni Chmielnicki do Polski".
Szef polskiego rządu zaznaczył, że "dziś, ze względu na embargo na rosyjski węgiel, ściągamy ten węgiel z całego świata". "Aby go nie spalać w polskich elektrowniach, przydało by nam się trochę prądu z Ukrainy, o ile oczywiście będzie to możliwe. Ale usłyszałem od pana prezydenta, że tak, będzie to jak najbardziej w krótkim czasie możliwe" - oznajmił premier Morawiecki.
Podkreślał, że jest to pomoc, która jest nam potrzebna. Zapewniał również, że Polska doskonale rozumie sytuację Ukrainy. "Ale dziś pan prezydent (Zełenskim) pokazał, jak świetnie rozumie naszą sytuację, koniczność współpracy na wielu odcinkach, również gospodarczym" - powiedział premier.
Premier podkreślał, że wierzy w to, że pomoc kierowana do Ukrainy w postaci dostaw broni, a także organizowanie pomocy finansowej, będzie skuteczna i doprowadzi do ostatecznego zwycięstwa Ukrainy.