Polski Fundusz Rozwoju opracował raport poświęcony sytuacji na rynku gazu w Chinach oraz temu, jak ta sytuacja może wpłynąć na rynek energetyczny w Europie.

„Wydaje się, że Chiny nie będą stanowić zagrożenia dla europejskiej sytuacji energetycznej w trakcie nadchodzącej zimy. Aktywność gospodarcza Chin, która miała być głównym czynnikiem napędzającym import gazu, pozostaje ograniczona. Jednocześnie zapełnienie magazynów gazu w Europie jest znacznie powyżej poziomów notowanych w ostatnich latach” – podał PFR w raporcie, który został udostępniony PAP.

W publikacji przypomniano, że w 2022 r. – po raz pierwszy od 40 lat – doszło do spadku konsumpcji gazu w Chinach w ujęciu rok do roku. Konsumpcja spadła o 1,2 proc. W efekcie doszło też do spadku importu gazu (po raz pierwszy od 2006 r.), który to spadek wyniósł 7,1 proc.

„Spadek import gazu Chin wynikał ze zmniejszenia importu LNG (o 15,2 proc.). Import gazociągami wzrósł o 9,7 proc.” - podano w raporcie PFR. „Zmniejszenie importu LNG Chin w 2022 r. było istotnym czynnikiem wspomagającym odbudowanie zapasów gazu w Europie. Import LNG krajów europejskich wzrósł o 58,4 proc., przy jednoczesnym spadku importu przez gazociągi o 34,9 proc.” – dodano.

Reklama

Ekonomiści PFR wskazali, że w ubiegłym roku – po raz pierwszy w historii - import LNG do Europy był większy od importu gazociągami.

„Kiedy pod koniec 2022 r. Chiny rozpoczęły odchodzenie od restrykcyjnej polityki +Zero COVID+ spodziewano się szybkiego wzrostu aktywności gospodarczej tego państwa. Ale napływające dane makroekonomiczne wskazują, że aktywność gospodarcza Chin utrzymuje się znacznie poniżej oczekiwań” – dodano w raporcie.

Analitycy PFR zwrócili uwagę, że dane wskazywały na stosunkowo niski import gazu do Chin w pierwszym kwartale 2023 r. oraz na jego znaczne zwiększenie w II kwartale. Ich zdaniem ilość przewiezionego statkami gazu od kwietnia 2023 r. rośnie i jest na podobnym poziomie jak w latach 2019 czy 2021, a import gazu gazociągami w kwietniu i maju 2023 r. był na najwyższym poziomie w historii (jeśli nie liczyć września 2022 r.).

„Wydaje się, że rosnący w ostatnim okresie import gazu wynika głównie ze zwiększenia importu z Rosji. Wydaje się, ponieważ Chińscy celnicy od początku 2022 r. utajniają szczegółowe dane o imporcie gazu gazociągami” – stwierdzono w raporcie PFR. „Jednocześnie, największy dostawca LNG do Europy – Stany Zjednoczone – od 2022 r. znacznie zmniejszyły eksport LNG do Chin” – dodano. (PAP)

autor: Marek Siudaj