"Po południu doszło do skokowego osłabienia. Zbiegło się ono w czasie z wypowiedzią ministra finansów, że wsparcia dla banków w procesie przewalutowania hipotek walutowych nie będzie. Złotemu nie sprzyjał także mocniejszy dolar i spadki na giełdach. W efekcie EUR/PLN na chwilę znalazł się powyżej 4,55. W zasięgu ręki jest zatem styczniowe maksimum w okolicy 4,56, które jest najbliższym oporem. Spodziewam się, że w najbliższym czasie będziemy go testować" - powiedział Marcin Sulewski.

Minister finansów Tadeusz Kościński w wywiadzie dla agencji Bloomberg powiedział, że resort finansów uważa, iż sektor bankowy nie wymaga dalszej pomocy.

We środę kurs EUR/PLN wzrósł o około 1 proc. do ok. 4,5450, a USD/PLN do 3,77. EUR/USD notowany był po 1,2060.

RYNEK DŁUGU

Reklama

"Doszło do osłabienia krajowych obligacji, przez co rentowności na długim końcu wzrosły o ok. 7 pb. Polski dług podąża za rynkami bazowymi, gdzie widać było osłabienie w podobnej skali. W szerszym kontekście rentowność 10-letnich SPW utrzymuje się na podwyższonym poziome, notowanym ostatnio w kwietniu 2020 r." - powiedział Marcin Sulewski.

"Widać, że w ostatnich dniach dynamika zmian na rynku obligacji trochę osłabła. Impet wzrostowy rentowności na dane o inflacji w krajach rozwiniętych osłabł, jednak nawet jeśli dojdzie do spadków dochodowości, prawdopodobnie będzie to tylko korekta w trendzie wzrostowym" - ocenił.

Sulewski spodziewa się, że w średnim terminie wyceny obligacji mogą nadal spadać, jednak kolejne wzrosty rentowności mogą przebiegać wolniej niż to miało miejsce pod koniec lutego.

"W Polsce mamy dodatkowy czynnik ryzyka w postaci kredytów frankowych. Jeśli nawet na rynkach bazowych dojdzie do odreagowania ostatnich wzrostów, to u nas będzie to przebiegało wolniej, przez co spread wobec treasuries i bunda mógłby się powiększyć" - dodał.

Rada Polityki Pieniężnej na jednodniowym posiedzeniu w dn. 3 marca utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej.

Sulewski ocenił, że decyzja Rady i komunikat po posiedzeniu nie miały wpływu na rynek, zwrócił jednak uwagę, że podniesione zostały projekcje PKB i inflacji, co nie jest raczej przesłanką do obniżek stóp procentowych.

Inflacja w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem w 2021 r. ukształtuje się w przedziale 2,7–3,6 proc., w 2022 r. w przedziale 2,0–3,6 proc., a w 2023 r. w przedziale 2,2–4,2 proc. - wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP.

Według DAE, dynamika PKB Polski z 50-proc. prawdopodobieństwem znajdzie się w przedziale 2,6–5,3 proc. w 2021 r., 4,0–6,9 proc. w 2022 r. oraz 4,0–6,8 proc. w 2023 r.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 1,489 proc. (+7,4 pb), a niemieckich -0,292 proc. (+5,6 pb).

środa środa wtorek
16.41 9.44 16.05
EUR/PLN 4,5485 4,5381 4,5333
USD/PLN 3,7711 3,7576 3,7654
CHF/PLN 4,1094 4,0979 4,1099
EUR/USD 1,2062 1,2077 1,2039
PS0123 0,076 0,050 0,060
DS0726 0,87 0,81 0,80
DS1030 1,59 1,52 1,52