Moździerze Rak w komplecie
W czwartek, 28 listopada 2024 roku Huta Stalowa Wola S.A. dostarczyła ostatni zamówiony kompanijny moduł ogniowy (KMO) 120 mm moździerzy samobieżnych Rak. Wozy trafiły do 12. Brygady Zmechanizowanej z 12. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Łącznie przekazano do armii już 124 Raki, które tworzą 15 KMO. Pozostałe 4 sztuki znaleźć można w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia (CSAiU) w Toruniu. 8 sztuk trafiło na Ukrainę.
Dostawy realizowano na bazie podpisanej 22 maja 2020 roku umowy na 5 KMO (40 moździerzy). Sprzęt miał trafić do armii w latach 2022 - 2024, a cena wyniosłą 703 mln zł brutto. 11 października 2019 roku zamówiono z Kolei 18 sztuk (2 MO oraz dwa szkolne Raki dla CSAiU) za kwotę 276 mln zł brutto. Pierwsza umowa pochodzi z 28 kwietnia 2016 roku, gdy zdecydowano się na zakup 8 KMO (64 moździerze) za 968 mln zł brutto.
Wozy trafiły do czterech brygad: do 12. Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni Józefa Hallera, 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej im. Zawiszy Czarnego, 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni J. Dowbora-Muśnickiego, a także 21. Brygady Strzelców Podhalańskich im. gen. bryg. Mieczysława Boruty-Spiechowicza. Oznacza to, że w każdej dywizji jest obecnie jedna brygada uzbrojona w ten sprzęt.
Kompanijne moduły ogniowe Raków
Warto pamiętać, że przedmiotem umowy nie były same 120 mm moździerze samobieżne Rak, ale całe kompanijne moduły ogniowe. Tymczasem w skład każdego KMO wchodzi osiem samobieżnych moździerzy na podwoziu kołowym 120 mm RAK oraz wozy towarzyszące. Mówimy więc o jednym artyleryjskim wozie remontu uzbrojenia 6×6 (AWRU), trzech artyleryjskich wozach amunicyjnych 8×8 (AWA) oraz czterech artyleryjskich wozach dowodzenia 8×8 (AWD).
Wszystkie wozy oparte są o podwozie Rosomaka i trafiają na szczebel batalionu. Jak można się domyśleć, jest to rozwiązanie dedykowane uzbrojonym w kołowe transportery opancerzone (KTO) batalionom piechoty zmotoryzowanej. Wojska zmechanizowane (gąsienicowe) otrzymywać mają w przyszłości moździerze Rak na podwoziu Borsuka.
Jak informuje Huta Stalowa Wola S.A. (producent moździerzy), w ramach umów na KMO Rak w ręce Wojska Polskiego przekazano już blisko ćwierć tysiąca specjalistycznych Rosomaków. Mowa o 124 moździerzach Rak, 61 sztukach artyleryjskich wozów dowodzenia, 46 sztukach artyleryjskich wozów amunicyjnych oraz 16 artyleryjskich wozów remontu uzbrojenia. Umowa z 2016 roku objęła również pakiet szkoleniowy.
KMO Rak w Wojsku Polskim
Samobieżny moździerz 120 mm RAK na KTO to system w pełni autonomiczny, odznaczający się dużą siłą ognia i donośnością dochodzącą do 12 km. Moździerz Rak osiąga szybkostrzelność 6-8 pocisków/ min. Cechuje go duża mobilność – czas zajęcia stanowiska i gotowości do strzału wynosi nie więcej niż 30 s., a czas opuszczenia stanowiska ogniowego po oddaniu strzału wynosi maks. 15 s., co znacznie podnosi bezpieczeństwo załogi na polu walki.
Artyleryjskie wozy amunicyjne oparte na podwoziu Jelcz 8×8 P882.53 z opancerzoną kabiną służą do przewozu amunicji oraz jej zautomatyzowanego załadunku i rozładunku. Artyleryjskie wozy remontu uzbrojenia są zbudowane na pojeździe Jelcz 6×6 P662D.35, posiadają opancerzoną kabinę i są wyposażone w kontener do prowadzenia przeglądów, diagnostyki oraz napraw sprzętu wojskowego w warunkach polowych. W kontenerze mieści się również magazyn części zamiennych.
Kompanijny moduł ogniowy RAK to system artyleryjski wysoko oceniany przez użytkowników. Zastosowane technologie i rozwiązania zrewolucjonizowały polskie wojska artyleryjskie. Produkt budzi zainteresowanie klientów zagranicznych. Nadmienić również należy, iż bliżej nieokreślona ilość moździerzy została przekazana w formie donacji do Sił Zbrojnych Ukrainy. Wozy były chwalone przez ukraińskich żołnierzy.